Przy ul. Siedmiogrodzkiej dobija się końca rozbiórka budynku, który pamięta jeszcze czasy nowoczesnej techniki, a na dodatek przedostatniego ostańca ostanego się po zakładach Unitra w rejonie walk zdominowanym głównie przez Zakłady Radiowe Kasprzaka.
Kasprzak rozmienił się na banki znacznie wcześniej, więc właściwie nie stanowił już większego zagrożenia. Tera została się jeszcze jeno jedna zbłąkana Unitra na ul. Kolejowej i po jej likwidacji będzie można wreszcie ogłosić Wolę dzielnicą wolną od nowoczesności oraz od przyszłości (z niem. modernfrei, zukunftfrei).
Za to w tym samym czasie, na przeciwko, po drugiej stronie ulicy, przez nikogo nie niepokojona firma z Gie na plecach (jak Gudlukinstudioł) smaruje na płocie zajezdni laurkę dla Tramwajów Warszawskich.
I kto za to płaci? Trzeba koniecznie zawiadomić gubernatora!
Stejtjun, joł!