5 sierpnia Meksyk na róg Płocka, Wolska, Wola. Obok Ursus i tablica zamordowanych 7 tysięcy. Pod spodem kość słonia ze stacji metra w szklanej trumience. Gra w kości jest elementem dzielnicowej rozgrywki. Po rzezi nie ma śladu, lecz są jej śladami spacery.
1 sierpnia Ukrainka na Grzebowskiej róg pod muzeum sprzedaje opaski z kotwicą za 15 zet. Kotyliony, balony, 77 fiesta. Kolory. Świat wojny nie jest czarno-biały. Wielobarwny jest jak skrzydło pięknego, pięknego motyla, co oskrzydla mrok. Stołeczne Powstanie było najbarwniejszym powstaniem w historii koloru. Śmiałkowie, przecież też się śmiali. Niebo błękitem dymiło, czerwień krwawiła, a słońce świeciło nieczarno.