Pokazywanie postów oznaczonych etykietą faszyzmy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą faszyzmy. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 17 czerwca 2010

Symbol kupa-cyjny




Symbol zła versus psia kupa.

sobota, 8 maja 2010

Springtime for Hitler

Nazistowski neotulipan zakwitł mi pod oknem.
Wiosna...



Gwałtownie przypomnają się "Producenci" Mela Brooksa, chyba jedyna udana jego komedia.

czwartek, 6 maja 2010

Białoczerwoność: w odcieniu brunatnym.

Nie wychodząc z nastroju flagi — mały remanent narodowokolorystycznych spostrzeżeń.

Raj(ch) mazurski na zakręcie.

W odróżnieniu od rdzennie polskich - serdecznych i prostych zakrętów - ten był maksymalnie skrzywiony, bo poniemiecki.



piątek, 18 grudnia 2009

A teraz chwila muzyki..

Jedna z najbardziej dynamicznych okładek w historii muzyki! Heino! Henio i jego zestaw szlagierów w kierunku kochanej mamy! Prosty przekaz: kwiaty, włosy, golfik, niemieckie liternictwo i hipnotyczne spojrzenie. Owo spojrzenie - charakterystyczna cecha Henia - to nie takie śmichy-chichy. Pieśniarz choruje na wytrzeszcz i z wiekiem coraz szczelniej skrywał go za ciemnemi okularami.
Z Henia podobno wszyscy żartują. Stał się symbolem tzw. Niemców argentyńskich - tych co pouciekali na łodziach podwodnych przez Atlantyk, muzycznych tradycjonalistów. Moja znajoma narzeczona twierdzi, że niezwykłe upodobanie Niemców do takiego właśnie gatunku muzyki jest genetyczną skazą.

Czyli jaki Henio?
Biedny Henio..

Henia spotykamy na rosyjskim sajcie miłośników armii niemieckiej, w miłym dla ucha szlagierze "Alte Kameraden". Kwiaty! Muzyka! <---------




Za to ci demoniczni panowie poniżej grają muzykę duchem spokrewnioną z Niemcem Heniem - folkrock. Oczywiście są o wiele bardziej subtelni (co widać na równie energetycznej okładce), no i śpiewają po amerykańsku.
Muzyki nie będę puszczał, bo ich przekaz jest, jak dla mnie, merytorycznie nieprzekonywujący.



.....

Wróćmy jeszcze na moment do deutsche-armee.com. Można tam między innymi usłyszeć w oryginale ulubioną piosenkę oświęcimskich kapo - "Schwarzbraun ist die Haselnuss". Piosenka mówi o tym, że "orzeszek jest ciemnobrunatny". ----> Muzyka!

[Na YT można usłyszeć wersję tej piosenki w wykonaniu afrykoamerykańskiego kwartetu z lat siedemdziesiątych ----> Muzyka! ]

Jest także piosnka niemieckich falszirmjegrów - "Hört ihr unseren Schritt". Spadochroniarze - w przenajkultowniejszych, wartych majątek hełmach, w jeszcze droższych parkach - śpiewają o tem, żeby wsłuchać im się w kroki :) i że towarzysze po spadochronie są fajni, i że "generale prowadź!".
Postanowiłem nakręcić animowany teledysk do tej pieśni, bo aż się prosi aby pokazać niemiecki desant maszerujący miarowo w powietrzu.
Włala! ---->  A oto muzyka!
.....

Z kolei ciemne okulary Henia nasunęły mnie pewną refleksję..

sobota, 5 grudnia 2009

Zjeżdżalnia tramwajowa. Schron i ska

Smutny, samotny tramwaj - boleśnie skrzywdzony w twarz. Zmaltretowany.
Tajemnicą polyszynela jest, iż na terenie wolskiej zajezdni odbywają się nielegalne walki tramwajów.
Ktoś powinien zrobić z tem porządek raz na zawsze! Od tego potem autobusy płoną!


Zaś niedaleko od powyższych wydarzeń, na ulicy Siedmiogrodzkiej, znajduje się podziemny schron/magazyn zapuszczony. Podobno, na tym terenie był faszystowski szpital podczas okupacji. W każdym razie schronomagazyn jest sprzed '45 roku.
Wewnątrz odnotowano:
a. niezwykle sprawną wentylację - wiatrak kręci się, aż dudni
b. jakieś tabliczki krzywo pisane
c. trzy olbrzymie szklane gąsiory (z pewnością na chemikalia)
d. intensywny zapach koci



środa, 2 grudnia 2009

Flak

Niedaleko stanowiska zboczniaków, jako bonus, znaleźliśmy pamiątkę po stanowisku faszystowskiej artylerii - faszystowską łuskę od Flaka 88. Leżała obok wykopu pod jakieś instalacje. Mocno skorodowana, lecz pamiątką jest wyjątkową bo z Warszawy.

Fotka nudna, bo portrety łusek są z zasady nieciekawe.


Czy wiesz, że..?
Czy wiesz, że cyfry "osiem-osiem" w nazwie tego działa nie oznaczają jej kalibru lecz jest to zmumifikowane, zaszyfrowane hasło "hajtla"? Wg. wierzeń tzw. Białej siły cyfra 8 jest ucieleśnieniem 8-mej litery alfabetu łacińskiego (alfabetu białych ludzi), którą to literą jest litera na "ha", która jest pierwszą literą nazwiska Adolfa H.
Stąd: "hajtla!"