środa, 17 listopada 2010

Koty wolskie, kat nr 1

  z cyklu    ahoj z przyrodą! 


Rewir: kościół św. Wojciecha.
Data uruchomienia: po roku 2006
Masa: 12 funtów
Długość: 23 cale

Kocio nocny, wczorajszy, w trakcie patrolu wyczekującego.

Na posiłek.

Smacznego!

 CZY WIESZ, ŻE?.. 
Dzisiaj obchodzony jest we Włoszech "Dzień czarnego kota"? (radio przed chwilą podało). Italianie mordują rocznie 30 tysięcy czarnych kotów, upatrując w nich przyczynę swoich niepowodzeń. Ustanowienie takiego dnia ma odzabobonizować biedne koty.


sobota, 13 listopada 2010

Smutny deszczyk

Trochę popadało i jak zawsze podczas popadania sieć popadła w niebyt, la infostrada wymiękła.
Wykorzystując krótkie okno czasowe w globalnem niebycie, puszczę deszczyk.

Miało być ilustrujące przeźrocze, ale zdjęcia zamokły i nie działają.
Link do kabaretu śp. Nieśmiertelnych Panów też ma zaćmienie (lub docelowo jest bez wizji, nie wiem).
W sumie fajnie. Można wreszcie oddać się zaległym czynnościom analogowym. Np. można by się wykąpać. Raz na miesiąc podobno trzeba.
Może czternastego świat na niby wróci do normy.

_____________________________________
A to już transmisja z dziś, czyli z dnia kiedy wszystko wróciło do swej wirtualnej normy.
Mogę puścić zaległy slajd ilustrujący pustkę. Wuala.


Cuda na Wolskiej 67 nie dają za wygraną!


Na tyłach kamienicy rośnie stara jabłonka. Gdy w poniedziałek paździerzowcy zaczęli zabijać od tyłu, na drzewku pojawiły się jabłka! Czy ten znak również nie powstrzyma urzędniczej hałastry przed zbrodniami popełnianymi na warszawskich gołębiach i starych cegłach? Czy na Woli  cały gwizdek z milionami musi iść w rewitalizację chłodem lub w wiatrak, którego nie ma?


Mocno wiało w nocy, także cud się mocno ruszał i wymykał ostrości. Ale może to i lepiej — cud powinien być poruszający, dawać do myślenia i przynosić opamiętanie. Szczególnie przed wyborami.


Wolska Madonna milczy. Urzędnicze mikroorganizmy nie robią na niej najmniejszego wrażenia. Z rozpaczy chciałaby zostać muralem.

Nocna Hana


Niezwykle przed chwilą zauważona na patrolu agitacyjnym.
No i od razu wiadomo kto agituje, bo twarz ma własną. Ten wczorajszy aligator od mostów w dalszym ciągu pozostaje zagadką..

Gołębie na eksmisji

Mieszkańcy słynącej z cudów kamienicy Wolska 67, wciąż czekają na ratunek i umożliwienie powrotu do lokali. Czekają dniami i nocami
(co na gołębie jest bardzo nietypowym zachowaniem). Jak przyjdą mrozy, to będzie je można pozbierać z chodniczka.

piątek, 12 listopada 2010

Apartament z widokiem na Umschlagplatz


Drzewo

To jeszcze do ciebie wróci, Tomaszu P.
Rozgniewałeś Cienie.



Nocna wewnętrzna


Znaczenia, detale, pytania, rebusy, ambienty, szedoły, mosty i biało-czerwony słupek. Wielka mnogość danych do analizy zebrana na skromnej nocnej przestrzeni.


Najwięszym znakiem pytającym jest: kim jest ten budowniczy mostów z plakatu?

Muranów walczący