Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kamienice. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kamienice. Pokaż wszystkie posty

środa, 1 sierpnia 2012

Chłodna 68, apdejt Wiechem

W którym nakreślimy okruchy przeszłości kamienicy, wykreślonej przez hitlerowca i Biuro Odbudowy Stolicy.


Karuzela nazwisk, dat i cyferek na cyferblacie kręci się mianowicie:

Na początku był wiek XVIII i kamienica p. Manowskiego.
Za Napoleona i w początkach cara posiadł ją p. Grabiński,
w połowie XIX w. pan Ignacy Płodowski, który z
amilkł w roku 1867, gdy  nadeszła pani Teofila Batogowska i jej sukcesory. Kilka lat później, hipoteczna Chłodna 912 zmieniła się w policyjny numer 68, rozebrano okopy Lubomirskiego i nieruchomość mogła wreszcie oglądać piękne, wolskie zachody słońca. Pod koniec lat '80-ych XIX wieku, sukcesory pochowały panią Tosię i sprzedały kamienicę p. Dominikowi Gałęzowskiemu. Ten długo się nie nażył i już w 1892 roku, jego spadkobiercy pozbyły się nr-u 68  w ręce p. Antoniego Manduka, lekarza wewnętrznego, specjalisty w kamienicach żółciowych.
Z żalem stwierdzimy, iż trudno jest nam wiedzieć, czy to wlaśnie on, czy jego Gałęzowscy poprzednicy zbudowali kamienicę, której domniemany fragment leży przy śmietniku.

Wylot Wolskiej na wschód. Z lewej, za rogatkami, kamienica nr 68.

Budynek miał podwójny adres: Chłodna 68 i Okopowa 2. Na zachodzie zaczynała się Wolska, rosły Wolskie Rogatki, uzdrawiał Wolski Szpital; tuż obok handlował Kiercelak. Przed I wojną, w kamienicy odbywała się 7-mio klasowa szkoła żenska p. Zaborowskiej. Pomimo buta carata uczono w niej w języku polskim.

Gdy carskie uciekły i nastała niemiecka okupacja, pod nr-em 68 mieszkał był Teodor Wiechecki, ojciec Wiecha. Nastoletni Wiech mógł wtedy do woli nasiąkać Wolą, Kierce-
lakiem, warszawską gwarą, czyli tym, co
później stanowiło podstawę jego wiechowatości. Dużą rolę w jego ukształto-
waniu mogły również odegrać: a. konsumpcja łakoci z, mieszczącej się na parterze, cukierni Lechowskiego,
b. używanie
do zabawy w piaskownicy miedzianych foremek z wytwórni p. Bukowieckiego oraz — lastbatnot list — c. obserwacja niezwykłych zachowań mąki ze składu p. Goldberga.

Szpital Wolski w l. '30-ch: w głębi z prawej czai się kamienica Wiecha.
Na drugim foto, rogatka pod nr-em Wolska 2, stojąca przed budynkiem Chłodna 68/Okopowa2 (z lewej strony za rogatką, fragment ściany szczytowej szpitala, dalej w perspektywie — pl. Kercelego).

Między wybuchem niepodległości a wojną nr 2, na Chłodnej kontynuowano żeńską naukę — tyle że już w gimnazjum pani Michalskiej, cukiernię Lechowskiego prowadziła już jego córka, Karolina, odważnie wkraczały się w handel składy wag i odważników p. Jelińskiego oraz tabaczny — p. Nuswalda, zaś pan Giwercman sprowadził sobie magazyn czapek i kapeluszy pt. "Rex".
W dochodowej branży nadziei operowala pani Haładejowa, prowadząc kolekturę loterii państwowej i wabiąc przechodniów hasłem „Szukasz szczęścia? — Wstąp na chwilę!".

Oprócz powyższych, przez Chłodną przewinęło się wiele nazwisk. Niektóre
w międzykresie, inne wcześniej. Dla porządku i hołdu wystąpmy je do apelu:
Jankiel Lew, galanteria! Karol Geiser, przemysłowiec! Stanisław Gerwat, drukarz! Edward Schmidtke, piekarz! Edward Muszyński, rzeźnik! Moszek Markowicz, galanteria! Emilia Kluczyńska, krawcowa! Icek Kamlot, zegarmistrz! Romek Buckart, wędliny! Stefan Chrzanowski, inżynier! Dawid Pszczoła, sklepikarz!

Istnieje kilkanaście zdjęć kamienicy: w Archiwum Gabarytów, w NACu
czy w niemieckim Bildarchiwum (tutaj z '39 r., via Wikipedia i widać na nim wyraźnie zniszczony szyld z hasłem o "szukaniu szczęścia").
Jednak najbardziej niesamowite chwile za chwilę wyświetlimy, a pochodzą
z archiwum Papa/papu/pap i jego nieprawdopodobnej kolekcji warszawskich fotografii z pierwszych lat po wojnie.

Zapraszamy z lupką na film. Vuala!

Pierwsze ujęcie to ujście Chłodnej, wejście w Okopową, zrobione z Towarowej. Ujęcie drugie jest zrobione z tego samego miejsca i dotyczy narożnika vis a vis Chłodnej 68 — Wolskiej 4 ze spalonym szpitalem i fragmentem kamienicy Wolska 3 po nieparzystej stronie.


Bajdełej, czy ktoś ze słuchaczy poszedł iść stanąć o siedemnastej?

środa, 11 lipca 2012

Krzyżyk Pańskiej


Przechodząc się ostatnio Pańską z perspektywy żabiej, zarejestrowaliśmy złowróżbne zwiastowanie kamienicy nr 100a.

Już dawno postawiono na niej krzyżyk, ale teraz — wraz z metrodrążeniem
i rozbuchaniem okolicznej budowlanki — pojawiły się dosyć czytelne znaki rychłego skreślenia jej do rejestru.

piątek, 3 grudnia 2010

Tzw. dom Duschika.. Znika.


Rozpoczęła się następna znikawka: Żelazna 65.

Budynek miał być odbudowany przez jego nowożytnego sąsiada — Demonbuda — który ponoć przyczynił się do spektakularnego zawalania części kamienicy przed 6-ma laty. Odbyła się standartowa zadyma medialna, długi okres ciszy, mydło po oczach tegorocznym remontem elewacji Żelaznej 63... — wszystko odbyło się modelowo.

Od kilku dni kamienica jest odbudowywana poprzez rozbiórkę.

Co tu można komentować? Obserwatorzy zostawiają tą część etatowo lamentującym, ręce z boleści załamującym varsanazistom, kondensatorom zabytków i innym Kolejkom Mareckim. Naszem zdaniem, najlepszy komentarz i tak jest na pierwszej fotce — przy jej prawej krawędzi.


"Rewitalizacja Chłodem" plus "śmierć zaprzeszłym frajerom" — dwa motta, które obecnie najbardziej mottywują urząd dzielnicy Wola. To jego multimedialny, intrdyscyplinarny i synergiczny wkład w e-przyszłość.


sobota, 29 maja 2010

Wilcza 72

Po raz któryś tam próbowałem odczytać suwakami w fotoszopie napis obok bramy kamienicy na Wilczej, złowiony 5 lat temu. I znowu się nie udało. Że "bus" to widać, ale reszty nie.
Ciekawe co tam było.. Przystanek z pierwszych dni po wyzwoleniu? Takie surowe malunki na warszawskich ścianach robią mocne wrażenie: bezpośredni kontakt z ręką malującą, z zaświatami, z czasem przeszłym i wyobraźnią. Trochę takich napisów jeszcze zostało - głównie rozminowujących (na Odolanach jest nawet napis zaminowujący ;), inne poszły w relikwie.

Wilcza 72


W zeszłym roku poszedłem na Wilczą, żeby zobaczyć, czy napis jeszcze istnieje, ewentualnie podpytać starych mieszkańców o jego treść. Kamienica była w remoncie totalnym. Napis jeszcze był widoczny, ale to były chyba jego ostatnie sekundy.  Lokatorów nie było, bo w kamienicy bez stropów niewygodnie się mieszka.
Napis na zawsze zostanie zagadką. Szkoda też postrzelanej fasady tej kamienicy.

Wilcza 72

A to uboczny efekt mojego majdrowania suwakami, czyli wilcza krew >

Wilcza 72


Gdyby ktoś o wzroku przenikliwem przeniknął jednak treść powyższego napisu, uprzejmie proszę o telefon. Uwaga. Dyktuję numer:

Możliwy jest również kontakt osobisty.


Wyburzanie przeszłości: kolejka oczekujących

To co leży i gnije, lecz wciąż trwa irytując nowych tubylców i starych wyjadaczy - tak zwane wolskie rudery i zawalidrogi, blokady wstrzymujące wytrysk przyszłości.

        Spieszcie się kopać leżących, 
                              tak szybko odchodzą..

Vłala!

Siedmiogrodzka 11/13Siedmiogrodzka 7/9Leszno 17KolejowaPrądzyńskiego/KasprzakaOkopowa 78Hrubieszowska 9Waliców 14Waliców 12, 10Grzybowska 46Żelazna 69Żelazna 45Złota 83Chmielna 128Łucka 12Wronia 50, 52 i 43Wronia 57aPańska 100aPańska 112Miedziana 20Krochmalna 56Solidarności 153 (Leszno 81)Solidarności 145 (Leszno 73)Staszica 3Płocka 27aPłocka 20Płocka 20/Wolska 54Płocka 27/Wolska 60Płocka 33Wolska 6Wolska 67Sowińskiego 14bMszczonowska 11Olbrachta 22Olbrachta 16Młynarska 64KozielskaOstrorogaSzlenkierów 4/6
[kliknij, aby mieć lepsze widoki]
+

Siedmiogrodzka 11/13 • Siedmiogrodzka 7/9 • Leszno 17 • Kolejowa • Prądzyńskiego/Kasprzaka • Okopowa 78 • Hrubieszowska 9 • Waliców 14 • Waliców 12-10 • Grzybowska 46 • Żelazna 69 • Żelazna 45 • Złota 83 • Chmielna 128 • Łucka 12 • Wronia 50, 52 i 43 • Wronia 57a • Pańska 100a • Pańska 112 • Miedziana 20 • Krochmalna 56 • Solidarności 153 • Solidarności 145 (d. Leszno 73) • Staszica 3 • Płocka 27a • Płocka 20 • Płocka 20/Wolska 54 • Płocka 27/Wolska 60 • Płocka 33 • Wolska 6 • Wolska 67 • Sowińskiego 14b • Mszczonowska 11 • Olbrachta 22 • Olbrachta 16 • Młynarska 64 • Kozielska • Ostroroga • Szlenkierów 4/6........
+