sobota, 3 lipca 2010

Niebo



Podniebna wycieczka nad ulicą Wolską. Aby być bliżej trujących kondensacji a wyżej od cegieł poniżej. Aby się oderwać i zmienić perspektywę.

Kościół św. Wojciecha jest wolskim kościołem przenajważniejszym i ma ponad sto lat. Dużo przeżył w '39 roku i podczas powstania. Posiada niesamowitą cechę - zewsząd go widać i zawsze służy pomocą, wyciąga neogotycką dłoń dla strapionych i zagubionych. Byłem w nim krzczony, lecz niewiele o tym pamiętam bo byłem malutki.
Czasami i bardzo nieregularnie mi się to przypomina. Szczególnie, gdy mam utrapienie.

Portal PHP kościoła św. Wojciecha > t u t a j .


Uwaga! Puszczam slajdy.




3 komentarze:

  1. Tam się można tak legalnie i oficjalnie wdrapać na górę czy trzeba mieć plecy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba mieć porządnego anioła stróża i przekonywujący argument dla chłopaków remontujących portal. (Uprzedzam, że "szukanie stempli na cegłach" jest już zajęty).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale "sfrunęła mi w tym kierunku skarpetka z balkonu" jeszcze nie?

    OdpowiedzUsuń