poniedziałek, 17 lutego 2020

Mokre tramwaje na czarno, proszę


Powszechne liczenie linii, bo warto zobaczyć ile z tego wyjdzie wyjedzie. Numer 41 by nie zapominać. Tora Tora Tora! - Izrael napada Hawaje. 
53 piętr, 310 metr, najwyżej! najwyżej!

4 komentarze:

  1. Te linie, płaszczyzny, faktury, powierzchnie, szyby. Liczby. Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najładniejsza przenajwyżej zatwierdzona najwyższość w okolicy! Pewnie przeniosą tam zajezdnię z Młynarskiej. Tramwaje będą jeździć wokół po spirali. Będzie wtedy bardziej Babel.

    Bardzo się cieszę, że powróciłeś na łamy! Dzięki! Może my wtedy też powrócimy. Rozproszyliśmy się po fejsikach i innych podobnych. A fejszyk to fejszystowskie opium i łapki w górę jak na parteitagu w Monachium. e-Monachium.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zawsze - byliśmy, jesteśmy, będziemy... duch przenika wszystko złaknionych nowych treści, pomimo bezduszności ostatnich, duchoty, zasłaniania nosa i ust i "cant breath".

    Chylę nisko czoła.

    Co tam klecą, sami nie wiedzą, spadający z wysoka daleko ma do Ziemi. Chyba że to inwestycja w konsorcjum z WKD - w takim wypadku żadne tramwaje po spiralach i zajezdniach tam nie pojadą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czołem! Również chylę coraz bardziej przerzedniejsze czoła. Dniami nocami słyszę krzyki i ból spadających cebulek.

    Pewnie kręcą bycie pierwszymi.
    Niedawno na schodach ruchomych w metro w dół jakaś ręka zablokowała nam dalej przejście i na nasze grzeczne "Przepraszam" odpowiedziała z nutą kaznodziejactwa: "Ludzie... Gdzie się tak gnacie? Po co się tak spieszycie?..", a my na to z lekkim niedowierzeniem: "Jak to po co? Żeby być pierwszym."

    Ręka, po krótkim zawahaniu, ustąpiła..

    OdpowiedzUsuń