sobota, 26 czerwca 2010

Altanka

Ulica Nowolipie zyskała nowy, ciekawy obiekt turystyczny - obowiązkowy punkt programu wycieczek odwiedzających Muranów. Pochodząca z połowy ubiegłego wieku tzw. altanka jest przykładem typowej architektury magazynowo-utylizacyjnej, której przykłady można znaleźć nie tylko na Muranowie, lecz także w całej Warszawie.
Jednak ten obiekt jest wyjątkowy. Przestał już spełniać funkcje, do których został przeznaczony, oferując w zamian niezwykłe doznania estetyczne i zmysłowe.
Można go łatwo zlokalizować: jeśli wieją zachodnie wiatry poczujemy go już z Jana Pawła, jeśli ze wschodu, nasz nos nieomylnie doprowadzi nas do celu aż z Żelaznej.

Inicjatywa altanki w takim kształcie jest najwyraźniej oddolna, lecz bez udziału pobliskiej admininstracji An-Dom byłaby niezwykle trudna do zrealizowania.



Czy wiesz, że...?
Czy wiesz, że to niejedyne ciekawe miejsce tego typu na Woli? Altanka na Płockiej - ta, w której Citybank otworzył niedawno placówkę, ta spod której wyruszyła w świat lodóweczka - jest równie niezwykła i cieszy się ogromną popularnościa wśród okolicznych fanów rzeczy wyrzuconych. To miejsce jest także pod kuratelą An-Domu - spółdzielni z wizją.

6 komentarze:

  1. Coś podobnego widziałem niedawno w Centrum Sztuki Współczesnej, ale miało podpis i wizję, tylko nie pamiętam już, jakie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że sztuka współczesna to Twoja ogromna pasja! Jedziesz po niej przy każdej okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście. Ale mogę się z tego nie tłumaczyć?

    OdpowiedzUsuń
  4. To możesz to namalować lub wyrzeźbić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdybym pomieszał odpowiednio duże ilości piwa, wódki,wina itp prawdopodobnie po jakimś czasie wyprodukowałbym stosowne dzieło, odzwierciedlające moją opinię.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na Woli, tego typu opinie zazwyczaj rzucane są w niedzielne poranki. Krytyka sztuki jest tu wtedy najbardziej dynamiczna.

    OdpowiedzUsuń