Ależ pan Andrzej Kopiczyński się zaawansował wiekowo.. Gdzieś mi mignął kilka dni temu i to było nie do uwierzenia aż. Pan Kłosowski Roman mniej, pomimo, że starszy o lat pięć. Chociaż 40-latek zawsze był już stary, to lecą te latka czterdziestolatka jak szalone.
Jeszcze ważną informacją w segmencie malinowym jest to, że pan A.K. narodzil się w Podlaskim Międzyrzecu a R.K. w Podlaskiej Białej, ergo: obaj pochodzą spod lasa.
Panie Maliniak! Weź pan to posprzątaj!
OdpowiedzUsuńAleż pan Andrzej Kopiczyński się zaawansował wiekowo.. Gdzieś mi mignął kilka dni temu i to było nie do uwierzenia aż. Pan Kłosowski Roman mniej, pomimo, że starszy o lat pięć.
OdpowiedzUsuńChociaż 40-latek zawsze był już stary, to lecą te latka czterdziestolatka jak szalone.
Jeszcze ważną informacją w segmencie malinowym jest to, że pan A.K. narodzil się w Podlaskim Międzyrzecu a R.K. w Podlaskiej Białej, ergo: obaj pochodzą spod lasa.
A "Darkszedołsy" to b. miły film.
A poza tem jest duszno upalnie.
spod Lacha, niestety.
OdpowiedzUsuńNiestety, to obaj ciągną teraz sroki spod ogony w tv.
OdpowiedzUsuń