Sto drzew na stulecie Woli.
Wczoraj, jako pierwsze padły na metę nieomal stuletnie topole przy niemal osiedlu Citylink, róg Skierniewicka/Wolska.
Zniknięcie drzew ma zapewne związek z fetorem franaszkowego benzena
z Fotona Ronsona. Dzięki przerzedzeniu powstał korytarz, którym fetor sfrunie fantastycznym cugiem o wiele szybciej, niż w stosowanej dotychczas metodzie spławnej, czyli kanałami do Wisły i na Żolibórz.
Poza tym na Woli gniazduje się za dużo ptactwa. Ptaki puszczają swobodne kupy i się wrzeszczą. No a wiosną to już w ogóle.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą florka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą florka. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 3 kwietnia 2016
niedziela, 21 kwietnia 2013
Kto sieje, ten zbiera
Błyskawiczna odpowiedź od naszego koresspondenta "Echo 10 groszy" zamykająca temat florystyczny.
Za to na Gęsiówce oficjalnie otwarto nowy supermarket.
piątek, 19 kwietnia 2013
Mżonkil
Rześko wstaliśmy rocznicową prawą nogą, z wielką wolą do Woli, Muranowa, do getta, do Muranowa i do Woli, z e-
nergią do Muzeum, Kładki i papierowe-
go wolontariatu, i do Muranowa, do Woli.
Z miejsca dostaliśmy jednak cios kwiatkiem w Gazecie, która przymocowała do swojej winiety gluta, miast żonkila.
nego symbolu na "żet" stało się nagle czymś niestosownym?
nergią do Muzeum, Kładki i papierowe-
go wolontariatu, i do Muranowa, do Woli.
Z miejsca dostaliśmy jednak cios kwiatkiem w Gazecie, która przymocowała do swojej winiety gluta, miast żonkila.
Przecież to bardzo ładny projekt jest pani Heleny Czernek! Prosty, czysty, syntetyczny, w geometrii dawidowej, z "żet" w nazwie. Takiej ładnej syntezy teraz ze świecą szukać.
Tyle GW pisała o żółtych kwiatkach żonkilach, że sami daliśmy się zmar-
czedajzingować i sobie wycięliśmy kilka. Więc dlaczego Gazeta uchyla się teraz rąbkiem i przymocowuje rakiem winiecie ersatza? Czy użycie oficjal-nego symbolu na "żet" stało się nagle czymś niestosownym?
A jeśli tutaj im się jakaś niezręczność pojawia, to mogliby chociaż lekko podciągnąć rocznicą swoje nieśmiertelne, mózgowe logo pt. Dziewięć Czerwonych Kropek;
np. tak (zachowawczo) >
lub śmielej >Już nawet niebo płacze. Jak to potem mówią oraz piszą.
poniedziałek, 14 maja 2012
Eurozagłada dotleniacza
Kolejnym trudnym pożeganiem jest brak ożywczyczej centralnej szuwarowni. Wycięto żyjątka i pałkę, zostawiono kałużę.
Akwen ten (jak zgrabnie określił go Ajemaj) śledziliśmy od dawna i będzie nam teraz pustko na szumie trzcin w dzień upalny, suchy w ustach, zmęczący, przydworcowy.
Kamień się w ręku otwiera a w sercach bulgot i bul, że popsuto tak wartościowy biotop.
Akwen ten (jak zgrabnie określił go Ajemaj) śledziliśmy od dawna i będzie nam teraz pustko na szumie trzcin w dzień upalny, suchy w ustach, zmęczący, przydworcowy.
Kamień się w ręku otwiera a w sercach bulgot i bul, że popsuto tak wartościowy biotop.
piątek, 11 maja 2012
piątek, 30 marca 2012
Nissan listkowiec
Zasadniczo nie popieramy paliwa, ale bardzo przypadło nam auto spostrzeżone na Muranowie. Przykuwa, wzbudza i w dodatku niczego nie reklamuje. Fantastyczny pojazd na jesienną wojnę lub zabawę chowanego śródściółki.
Pomysłowemu właścicielowi łączymy szczere wyrazy szacunku.
wtorek, 20 marca 2012
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Wejście wiosny
Jak co roku o tej porze.
Także, to faktycznie może być ciekawy rok. Jak jeszcze zaczną drzewa rosnąć korzeniami na odwyrtkę i papież-Murzyn wskoczy na stolicę piotrową, to redakcja przenosi się na inną dzielnicę.
piątek, 16 września 2011
Pielęgnacji ciąg dalszy
z Kościelnej ze ściętym klonem czerwcowym z Płockiej.
Przy okazji stwierdzamy z ulgą, iż w przyrodzie nic nie ginie oraz obserwujemy koloryt lokalny.
poniedziałek, 30 maja 2011
sobota, 28 maja 2011
Dotleniacz Centralny > edycja 2011
Szczęśliwie, odbyła się wiosenna reaktywacja Centralnego Dotleniacza — samowolki przyrodniczej, która wyrosła naprzeciwko Dw. Centralnego (mówiliśmy już o tem w zeszłym roku).
W aktualnej odsłonie, to najbardziej innowacyjne, entuzjastyczne
i dynamicznie rozwijające się bajorko Europy Środkowo-Wschodniej posiada własnych lokatorów.Zdjęcia z początku miesiąca, więc lokatorzy mogli już wyrosnąć, odlecieć lub posilić bezdomnych.
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
WIADOMOŚĆ z OSTATNIEGO WCZORAJ
Po kaczkach ani śladu.
(W przyszłym roku w menu ma być jesiotr i sum).
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
czwartek, 18 listopada 2010
Kolekcja jesienna
Zgodnie z sugestią naświetloną kiedyś przez Stałego Obs.Koment., po wielotygodniowym okresie zmagań i poszukiwań, z ogromną przyjemnością mam zamiar pochwalić moją skromną, raczkującą, kolekcję liści.
Gabloty nr 2 i 3 uzmysławiają postęp kolekcji w początek listopada.
Mieszczą przypadki klonów.
Przy pozyskiwaniu kolekcji zastosowano nowatorską metodę odłowu liścia polegającą na skojarzeniu darmowych pływów termalnych z nieużywanymi przez gołębie pułapkami typu "usiądź na mnie, zobaczysz, będzie fajnie".
Postęp kolekcji będzie informowany na bieżaco! Stay tuned!
W pierwszej gablocie prezentowane są okazy złowione w połowie października. Są to głownie odpady klonów.
Gabloty nr 2 i 3 uzmysławiają postęp kolekcji w początek listopada.
Mieszczą przypadki klonów.
Przy pozyskiwaniu kolekcji zastosowano nowatorską metodę odłowu liścia polegającą na skojarzeniu darmowych pływów termalnych z nieużywanymi przez gołębie pułapkami typu "usiądź na mnie, zobaczysz, będzie fajnie".
W ostatniej klatce eksponowane są najświeższe nabytki: klony.
Jednak zanim w pełni osiągną kolekcjonerski stan, tzw. stan fabryczno-strychowy, muszą się jeszcze odpowiednio uwędzić
a także zostać poddane gruntownemu odrobaczeniu.
Wtedy też ich klatka automatycznie stanie się gablotą.
Jednak zanim w pełni osiągną kolekcjonerski stan, tzw. stan fabryczno-strychowy, muszą się jeszcze odpowiednio uwędzić
a także zostać poddane gruntownemu odrobaczeniu.
Wtedy też ich klatka automatycznie stanie się gablotą.
Postęp kolekcji będzie informowany na bieżaco! Stay tuned!
sobota, 8 maja 2010
Springtime for Hitler
Nazistowski neotulipan zakwitł mi pod oknem.
Wiosna...
Gwałtownie przypomnają się "Producenci" Mela Brooksa, chyba jedyna udana jego komedia.
Wiosna...
Gwałtownie przypomnają się "Producenci" Mela Brooksa, chyba jedyna udana jego komedia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)